MAŁY
MAŁY
Na rok przed Historią oka napisałem książkę zatytułowaną W.-C.: drobna książeczka, całkiem szalona literatura. W.-C. była żałobna, tak jak Historia oka jest młodzieńcza. Rękopis W.-C. spłonął, żadna to strata przy mojej obecnej rozpaczy: był to krzyk przerażenia.Jeden z rysunków w W.-C. przedstawiał oko: oko szafotu. Samotne, solarne, nabite rzęsami, otwierało się ono w lunecie gilotyny. Rysunek był podpisany `wieczny powrót`, a ta przerażająca maszyna była bramą wiodącą ku niemu. Biegnąc znad horyzontu, ścieżka wieczności prowadziła przez ów szafot. Pewien wers-parodia zasłyszany w skeczu w Concert Mayol podsunął mi pomysł na komentarz:` Boże, jak smutna jest krew ciała na dnie wiórów.Georges Bataille
Opis
- Język
- PL
- Ilość stron
- 112
- Rodzaj okładki
- MIĘKKA
- Termin realizacji
- 72
16 innych pozycji w tej samej kategorii: