SŁOWO ARCHITEKTA.
SŁOWO ARCHITEKTA.
W latach 60. i 70. człowiek siedział w domu i albo pił wódkę albo myślał. Był czas na myślenie, bo nie było co robić. Francuz, Niemiec czy Amerykanin ciągle pracował, a ten się nudził. Wobec tego robił konkursy.W ten żartobliwy sposób architekt Stefan Mller opisywał genezę międzynarodowych sukcesów polskich projektantów. Czy rzeczywiście szarzyzna peerelowskiej codzienności zmuszała do ucieczki w sferę wyobraźni, a fantastyczne wizje nowoczesnych budynków miały być odskocznią od projektowania nudnych osiedli z wielkiej płyty` A może to zasługa organizacji wielobranżowych biur projektów i doskonałej edukacji, jaką młodzi polscy projektanci odebrali od starych mistrzów`By spróbować odpowiedzieć na te pytania i wiele innych, autor postanowił wsłuchać się w głosy wybitnych architektów działających w latach 1945`1989. Kilkadziesiąt wywiadów, setki anegdot, różne stanowiska i wybory ` to wszystko tworzy rozproszoną strukturę książki Słowo architekta. Opowieści o architekturze Polski Ludowej. Mnogość osobistych narracji i wspomnień układa się tu w wielowarstwowy obraz, w którym pojęcie `prawdy` stale podlega negocjacjom. Zamiast jednej, wiodącej ścieżki interpretacyjnej autor przedstawia wielość równoprawnych, indywidualnych mikrohistorii ` fascynujących i niejednoznacznych jak architektura tamtych czasów.
Opis
- Język
- PL
- Ilość stron
- 358
- Rodzaj okładki
- MIĘKKA
- Termin realizacji
- 72
16 innych pozycji w tej samej kategorii: