ARMENIA. KARAWANY ŚMIERCI WYD. 2021

zł34.90

ARMENIA. KARAWANY ŚMIERCI WYD. 2021

lt:pgt: Armenia. Niegdyś potężne imperium rozciągające się od Morza Kaspijskiego po Morze Śródziemne, dzisiaj zubożałe państewko na Kaukazie Południowym. A przecież to tutaj, na szczycie Araratu, osiadła po biblijnym potopie arka Noego, to tutaj na nowo miał się zacząć świat. Armenia jako pierwsze państwo na świecie przyjęła chrześcijaństwo, a jej mieszkańcy uznali się za naród wybrany przez Boga. Ale jeśli Bóg naprawdę wybrał Ormian, to potraktował ich niczym Hioba.lt:/pgt: lt:pgt: Ten mały naród z bogatą tradycją piśmiennictwa, kultury i sztuki żyje dzisiaj wspomnieniami czystek, wojny i prześladowań, nieustannie ożywia pamięć o karawanach śmierci i ludobójstwie. Trudne sąsiedztwo naznaczone konfliktami zbrojnymi, napięcia polityczne, emigracja zarobkowa to zaledwie kilka przeszkód, które spowalniają rozwój Armenii, stawiając ją wśród najbiedniejszych republik poradzieckich. Za to rozsiani po całym świecie Ormianie tworzą zwartą i solidarną ponadpaństwową wspólnotę, która pielęgnuje świadectwa zamierzchłej świetności ojczyzny i pieczołowicie zlicza znamienite postaci ormiańskiego pochodzenia.lt:/pgt: lt:pgt: lt:igt:Armenia. Karawany śmiercilt:/igt: to owoc wieloletnich podróży dwojga wybitnych specjalistów od tematyki wschodniej.lt:/pgt: lt:pgt: Polakowi winna to być opowieść emocjonalnie bliska, bo jest o narodzie wybranym, a wciąż wystawianym na próbę. Hiob, wskazany przez autorów na patrona tej literackiej podróży, wiele zatem pomaga zrozumieć. Pomagają jednak przede wszystkim autorzy, którzy, jak zwykle zresztą, tkają opowieść z ogromną delikatnością i empatią. Gdyby to nie była książka, ale ormiański dywan, to pewnie w samym centrum byłaby mapa z ukradzioną przez Turków górą Ararat. Obok byłby Górski Karabach, a wokół niego armia żołnierzy gotowych do wojny z Azerbejdżanem. Nie zmieściłyby się portrety milionów emigrantów, którzy kiedyś uciekali przed prześladowaniami, a dziś przed korupcją i bezrobociem. Byłby natomiast Kreml, którego Armenia jest pod wieloma względami zakładnikiem. Gdzieś w tych wzorach plątałyby się nici teorii spiskowych, a nad wszystkimi unosiły koszmary senne z ludobójstwa. I tak byłby to najpiękniejszy dywan na świecie.Ł lt:emgt:Agnieszka Lichnerowiczlt:/emgt:lt:/pgt:

WYDAWNICTWO CZARNE SP. Z O.O.
9788381913348

Data sheet

Język
PL
Ilość stron
232
Data premiery
2021-11-10
Rodzaj okładki
MIĘKKA
Termin realizacji
72
chat Comments (0)
No customer reviews for the moment.
Loading...